forum poświęcone alergiom u dzieci i możliwościom ich likwidowania poprzez zdrową dietę
Witajcie.
Madziu, u Gajki wciaz wysoka temperatura (prawie 39) dzien nr 2. Dzis rano jak sprawdzalam czolo normalne a z biegiem dnia temperatura rosla. Jadla owsianke i kartoflanke plus duzo picia. Od poludnia zero wyprozniania natomiast wieczorem bardzo brzydko pachnaca kupka! Zastanawim sie jaka zupke dalej jej podawac i czy ewentualnie cos jeszcze, moze rosolek, tylko nie jestem pewna jaki sie gotuje latem? Nie wiem skad ta wysoka temperatura, kaszlu, kataru nie ma. Tylko troche charczy. Co jeszcze moge roobic? W domu spokoj.
pozdrawiam wszystkich.
Offline
Administrator
Marto przedzwoń.
Offline
Magdo, po kilku dniach była poprawa, szczególnie po południu. Córka była spokojniejsza, była ładna pogoda więc dużo czasu spędzała przed domem, huśtała się na huśtawce i zupełnie się wtedy nie drapała. Ale od jakiegoś czasu bardziej się drapie. Zaczęłam już nawet z nią spać, żeby się w w nocy nie drapała i wydawało mi się, że jest ciut lepiej. Teraz nogi ma troszkę lepsze, ale okolice pach są gorsze. Na brzuchu ma jakieś plamy, plecy czasem wyglądają w miarę ok, a czasem widać, że ta skóra jest chropowata i miejscami są czerwone placki. Dzisiaj znowu była awantura, mąż groził, że zaloguje się i wstawi zdjęcia Asi aby pokazać, co wyrabiam z dzieckiem. Domaga się wizyty u lekarza. A ja nawet nie wiem do jakiego miałabym iść. Do alergologa po zyrtec czy do dermatologa po steryd... Może jednak coś knocę przy gotowaniu? Myślałam jeszcze, że to może reakcja na męża, bo dużo na nią krzyczy (np. jak córka ma się ubrać to krzyczy, że coś robi źle i dziecko płacze). Ale tego za bardzo nie zmienię, on się cieszy, że przynajmniej córka się go słucha. Kiedy córka śpi albo zasypia, mówię jej pozytywne afirmacje (np, że ma ładną skórę, że nogi się goją itp.). Mogę jej jeszcze jakoś pomóc??
Offline
Administrator
Avante przedzwoń.
Offline
Użytkownik
Cześć Wszystkim
Magda moja kolerzanka chciałaby przejść ze swoim 2 letnim symkiem na pp.
Oboje są bez alergii ale mały Kuba ma glistę ludzką już prawdopodobnie podleczoną i często choruje(kaszel,katar,powiększone migdały)nie może tego niczym wyleczyć,teraz już jest trochę lepiej bo leczy tą glistę.
Mogłabyś doradzić jak ma sobie radzić z tą glistą?
Dzięki
Offline
Administrator
Olafek glistę trzeba przeleczyć ale trzeba też wzmocnić organizm dziecku aby oprócz leków samo walczyło i nie dopuszczało do nawrotów. Dobrze dziecku zrobi pp z małą ilością miodu i przyprawami przeciw robakom.
Offline
Użytkownik
A jakie to będą przyprawy?
Offline
Użytkownik
Witam
Moj Synek ma nawrót alergii , tzn kaszel i katar ew. lanie sie z nosa . Obklejamy mu stop specjalnymi plastrami i to pomaga , ale jak moge jeszcze złagodzić alergię .? Tzn co mu teraz podawać.
ps Nie wiadomo na co ta alegia jest , nic nowego mu nie podawałam . Może coś z powietrza.
Offline
Leszek ma zapalenie oskrzeli stwierdził lekarz po 3 tygodniach mokrego kaszlu. Gorączka 37,7 ogólnie słaby,ból głowy, nóg,rąk,brzucha. Ma antybiotyk,ostatnio miał antybiotyk w grudniu 2010. Potem jakieś wirusówki ale bez antybiotyku. Madziu poradż coś...proszę. Czym teraz go wzmocnić,czym go leczyć? Gotuję mu kompot z gruszek z korą cynamonu moreli suszonych,daktyli,rodzynek. wyczytałam,że pomaga na płuca i oskrzela.Inhalacje olejkiem z eukaliptusa,na gorączkę TLI. Do jedzenia coś specjalnego czy jak przy przeziębieniu? Może znasz jakiegoś rozsądnego lekarza w naszej okolicy, bo ja nie mam już siły do tych tutejszych.
Offline
Moja młodsza córka (2,5 roku) w zasadzie choruje dość rzadko, a jeżeli już to jest to taki standard: mały katar, potem kaszel dochodzący do ostrego, który bardzo szybko (po ok.12h) zanika. To, co mnie nurtuje, to fakt, że przez nastepne 2 tygodnie kaszle (raczej na mokro, tak jakby nie mogla odkrztusić wydzieliny) po tym, jak sobie pobiega, czy się zmęczy. A jest bardzo ruchliwa i sprawia wrażenie (zwłaszcza wśród obcych) jakby była chora. Oklepujemy ją, ale to niewiele zmienia. Zastanawia mnie to, dlaczego tak dlugo trwa ten kaszel-niekaszel, nawet przy niegroźnych infekcjach. Co z tym zrobić?
Offline
Magdo, w czasie wakacji moim dziewczynom zaczęły się robić takie ropne pryszcze; najpierw starszej parę na karku, ale były w miarę małe, potem na ręku taki jakby nawet wrzód, smarowałyśmy maścią ichtiolową. Teraz zaczęło się to samo robić u młodszej, w okolicy pachy, już w sumie trzeci, boli ją to, płacze, jest problem nawet z posmarowaniem jej tego. Zastanawiam się skąd im się to zaczęło brać? Może przesadzam z jakimś smakiem? Młodsza zjadła parę jabłek i rybki smażone, tyle z nowości, resztę gotuję tak jak wcześniej. No i jak z tym postępować? Mąż chce iść do lekarza, żeby jej to wycieli i wyczyścili.
Offline
Administrator
Dziewczyny w sprawach zdrowotnych dzwońcie, takie porady są darmowe.
Jolu troszkę namieszałaś lecząc dziecko. Przy kaszlach , chorobach płucno-oskrzelowych zupy z większą ilością cebuli, puree ziemniaczane., ciepłe herbatki jakiś syropek. Gruszka jest wychładzająca i działa tylko przy chorobach gorąca nie zimna a rodzynki są śluzotwórcze.
Offline
Witam,
Magdo, mojej Gai pojawily sie przesuszenia na policzkach i na brodzie, czerwone liszaje, nawet po smarowaniu sa jak skorupa, drapie sie za uszami, jedno nawet peklo,
reszta ciala w porzadku. Czym to moze byc spowodowane i co moge zrobic?
Moze jakas sugestia?
Zastanawiam sie, czy moze za duzo miesa w zupie, czy za duzo ostrego, czy tez cytryny?
Poki co zachodze w glowe czym to jest powodowane...?
Dodam jeszcze, ze kiepsko spi ostatnio w nocy.
serdecznie pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez martamewa (2011-12-09 14:34:59)
Offline
martamewa - taki właśnie liszaj pojawił się u mojej Ninki (teraz 28 m-cy) na policzku + dupcię jej sypnęło; już 1,5 m-ca temu i nie znika, nie wiem skąd to, ona nawet przy zaostrzeniu azs buzię zawsze miała ładną!!!
Offline