Martucha - 2011-02-16 21:50:58

Witam Was serdecznie! Założyłam ten wątek tutaj, bo w sumie nie chodzi o typowe chorowanie tylko kwestię właśnie wyników krwi. Mojej 2-letniej Olci robiłam morfologię i poziom wapnia i żelaza. W sumie jest OK, ale wapń jest w normie do 6,10 (choć chyba dla dorosłych ta norma); ona ma 6,14. Ja wiem, ze to pewnie żadne przekroczenie, ale jak sądzicie czy może zupy mogły być zbyt esencjonalne? Może dawałam za duże te kości? No bo karmiłam ją 20 miesięcy piersią, innego mleka nie daję ani jakiś jogurtów na razie nie. Tak się zastanawiam, gdyby to była u niej jakaś tendencja z tym wzrostem wapnia to chyba tylko te kości? Moja lekarka, gdy posząłm na bilans dwulatka powiedziała niech jej pani mniej wapnia daje, nie wiem o co mogło jej chodzić? he he bo ja Oli wapnia łyżką żadnego nie daję ;-)

www.gothic-game.pun.pl www.fenestrainterra.pun.pl www.eternalmarch.pun.pl www.blackcompany.pun.pl www.svrkiller.pun.pl